Torunianin Marek Dittmann postanowił zrobić sobie prezent na pięćdziesiąte piąte urodziny – spełnić marzenia o podróżach i przejechać rowerem dookoła świata. W Plaza Cafe opowiadał, skąd wzięła się u niego taka pasja, jak powrócić do sportu po latach oraz co zabrać ze sobą w podróż przez wszystkie kontynenty.
Ambitny plan wyprawy przewiduje pokonanie około stu kilometrów dziennie. Podczas samotnej podróży Dittmann zamierza odwiedzić m.im. Rosję, Stany Zjednocznone, Kubę i Ekwador.
Szczegółową relację z podróży Marka Dittmanna po świecie możecie znaleźć na jego profilu na Facebooku.